Istnieje wielu świadków, którzy twierdzą, iż widzieli migracje zwierząt i ptaków krótko przed katastrofą.
Na jednym z safari słonie, na których grzbietach znajdowali się turyści, nagle rozpoczęły ucieczkę w kierunku wyżej położonych terenów. Na nawoływania opiekunów zwierzęta nie reagowały. Zaniepokojeni opiekunowie udali się w pogoń za zwierzętami. To uratowało im życie, gdyż parę minut później fala zalał niżej położony teren safari.
Debbie Marter, członek programu ochrony tygrysów w Indonezji na Sumatrze, nie zdziwił brak zabitych zwierząt w związku z powodzią. Jej zdaniem:
“Dzięki bardzo dobrze rozwiniętemu zmysłowi słuchu, zwierzęta najprawdopodobniej usłyszały nadchodzącą falę. Możliwe, że wyczuły one wibracje lub zmianę ciśnienia w powietrzu i rozpoczęły ucieczkę.”
Badacze nie wykluczają, że obserwacje w Azji przyczynią się do lepszego poznania i zrozumienia zachowań zwierząt oraz być może także do powstania skutecznego systemu ostrzegania ludzi przed tego rodzaju kataklizmami w przyszłości.
Źródło: www.bbc.co.uk
Poinformuj kolege
|
Wersja do druku
|
Send this article
|